Google Apps nareszcie z SLA

Wczoraj (30 października) Google wprowadził gwarancję dostępności komercyjnej wersji pakietu aplikacji biurowych. Umowa SLA ma obejmować m.in. aplikacje: Kalendarz, Dokumenty i Google Sites oraz usługę Google Talk. Wcześniej gwarancja taka dotyczyła tylko usługi Gmail.

Google zobowiązał się do zapewnienia dostępności pakietu Google Apps Premier Edition na poziomie 99,9 proc. w skali miesiąca. W ramach rekompensaty za ewentualne dłuższe przerwy w dostępności koncern zamierza oferować klientom darmowy dostęp do komercyjnych usług. Przykładowo, jeśli dostępność Google Apps spadnie poniżej poziomu 99 proc. w ciągu miesiąca klienci będą mogli za darmo korzystać z aplikacji przez trzy dni. W przypadku dostępności na poziomie niższym niż 95 proc. użytkownicy Google Apps Premier Edition zostaną zwolnieni z opłat na 15 dni.

Uwzględniane będą jednak tylko przestoje trwające dłużej niż 10 minut. Umowa SLA nie uwzględnia również planowanych przerw technicznych, zapowiedzianych z co najmniej pięciodniowym wyprzedzeniem. Jednocześnie Google zobowiązuje się, że przerwy takie nie będą trwały dłużej niż 12 godzin rocznie.

Zapowiedź rozszerzenia gwarancji dostępności jest odpowiedzią na wzrastającą liczbę zarzutów dotyczących spadku jakości oferowanych usług. Tylko w październiku niektórzy użytkownicy Google Apps nie mogli korzystać z aplikacji nawet przez 30 godzin. Według oficjalnych informacji z aplikacji Google Apps korzysta ponad 500 tys. firm z całego świata oraz ponad 10 mln aktywnych użytkowników.

Czytaj też:

Office Web Applications - prawie cały Office w przeglądarce

Hakerzy wykorzystują Google

Google podbiera klientów Redmond

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200