Sage z nowym systemem ERP dla większych firm
- Piotr Waszczuk,
- 10.12.2009, godz. 19:29
Systemom ERP firm takich jak IFS, QAD, czy Epicor w przyszłym roku przybędzie nowy konkurent. Na polski rynek trafi bowiem nowy system klasy ERP - Sage ERP X3. Zagrożone mają poczuć się również m.in. Comarch i BPSC. Polski oddział brytyjskiej firmy systematycznie podnosi również udziały w segmencie mniejszych firm.
Pierwsze wdrożenia systemu Sage ERP X3 na polskim rynku są planowane na pierwszą połowę przyszłego roku. Grupą docelową mają być m.in. lokalne oddziały międzynarodowych korporacji i firmy zatrudniające od 150 do 2,5 tys. pracowników. Przedstawiciele firmy Sage liczą na zainteresowanie m.in. ze strony lokalnych oddziałów międzynarodowych korporacji oraz rozwijających się spółek średniej wielkości.
System Sage ERP X3 wywodzi się bezpośrednio od rozwiązania francuskiej firmy Adonix. Spółka została kupiona przez koncern Sage w 2006 roku. Wartość transakcji to ok. 100 mln funtów brytyjskich. Sage zamierza kontynuować rozwój przez akwizycje. “Zamierzamy kontynuować inwestycje w rozwój oferty. To istotny element naszej strategii. W otwarty sposób podchodzimy do rozwoju technologii pod kątem potrzeb klientów. To oni podpowiadają nam czego oczekują od naszych systemów" - mówi Peter Dewald, dyrektor Sage odpowiedzialny za Europę Środkową i Wschodnią. Nie wyklucza również przejęć na polskim rynku.
Dobry wynik w Polsce
Polski oddział Sage zamknął miniony rok rozliczeniowy przychodami na poziomie 59,4 mln zł. To wynik o 6 proc. wyższy niż w poprzednim roku obrotowym. W tym samym okresie zysk operacyjny wyniósł ok. 11,1 mln zł. To wynik zbliżony do wartości za 2008 roku finansowy Sage. "W czasach dekoniunktury i na tle konkurencji to bardzo dobry wynik" - mówi Elwira Sokołowska, prezes zarządu polskiego oddziału firmy Sage. Według niej w minionym roku rozliczeniowym firma zdobyła ok. 7 tys. nowych klientów. Wzrost netto wyniósł jednak ok. 4 tys. "Najważniejszym powodem, z którego klienci przestawali używać oprogramowania Sage było zamknięcie firmy. To był po prostu bardzo trudny rok" - dodaje Elwira Sokołowska. Łącznie z rozwiązań brytyjskiego koncernu korzysta w Polsce ok. 60 tys. firm. "Sage nie zamierza być firmą najtańszą. Chcemy wygrywać jakością, a nie cenami" - podkreśla Elwira Sokołowska. Dodaje przy tym, że z szacunków firmy IDC wynika, że Sage kontroluje obecnie ok. 32 proc. rynku aplikacji biznesowych dla firm zatrudniających do 10 pracowników w ujęciu wartościowym. Udział ilościowy jest szacowany na ok. 25 proc. W skali świata przychody firmy Sage wyniosły ok. 1,44 mld funtów. Po odliczeniu różnic kursowych to wynik o ok. 4 proc. niższy od obrotów za poprzedni rok obrotowy.
Miniony rok finansowy przyniósł również istotne zmiany w ofercie i wizerunku firmy. Od połowy marca br. firma działa pod nazwą Sage. Zastąpiła ona wcześniejszą nazwę spółki Sage Symfonia. Warto dodać, że w pierwszym półroczu 2009 roku finansowego przychody polskiego oddziału firmy Sage przekroczyły 34 mln zł. Firma pozyskała 3,7 tys. nowych klientów i wypracowała zysk operacyjny na poziomie 9,27 mln zł.
Czytaj też:
Asseco Poland pierwszym polskim członkiem BSA
Logistyka i produkcja oszczędzają na IT
SAP znowu przekłada zmiany w cenniku wsparcia technicznego