Softtutor Consulting dynamizuje plany rozwojowe
- Piotr Waszczuk,
- 14.07.2011, godz. 15:47
W 2011 roku firma Softtutor Consulting obchodzi dwudziestolecie istnienia. Rok ten ma jednak zapisać się w historii spółki jako początek strategicznych zmian ukierunkowanych na rozwój kompetencji, zbudowanie struktury wieloodziałowej, istotne rozszerzenie oferty oraz systematyczne umocnienie pozycji na coraz bardziej konkurencyjnym rynku konsultingu IT. Planowane jest m.in. stworzenie oferowanej w modelu usługowym aplikacji usprawniającej prowadzenie projektów informatycznych.
Strategiczne plany biznesowe firmy Softtutor na przyszły rok zakładają także podwojenie przychodów w stosunku do 2010 roku. "Planujemy również budowę struktury oddziałowej. W pierwszej kolejności powstanie oddział na południu Polski. Za utworzeniem takiej jednostki przemawia przede wszystkim duży potencjał regionu" - uważa Michał Wiatr. Stosowny oddział może zostać utworzony do końca 2012 roku. Zmiany obejmą również ofertę usług spółki. "Do tej pory byliśmy postrzegani jako partner na etapie wyboru systemu. Zakres naszych usług ulega jednak naturalnemu poszerzeniu. Coraz częściej prowadzimy projekty techniczne, opracowujemy studia wykonalności, plany ciągłości działania oraz wdrażamy architekturę korporacyjną. Stopniowo rozszerzamy ofertę o nowe usługi z pogranicza doradztwa IT oraz konsultingu w obszarze organizacji i zarządzania, a także szkoleń i certyfikacji" - dodaje Michał Wiatr. Potencjał do rozwoju oferty firmy Softtutor Consulting stwarza m.in. szeroka baza dotychczasowych klientów. Właśnie dla nich i dla dostawców oprogramowania ma być przeznaczona, oferowana w modelu usługowym platforma wspierająca zarządzanie projektami wdrożeniowymi. Rozwiązanie ma zapewnić pełną klarowność informacji m.in. o przebiegu wdrożenia w kontekście pełnionej w nim roli. "Naszym zdaniem na rynku brakuje narzędzia, które zagwarantuje łatwy dostęp do aktualnych i spójnych informacji na temat realizowanych projektów IT. Obserwujemy, że obecnie większość dostawców korzysta z najprostszych i nieefektywnych narzędzi, które nie pozwalają w jednoznaczny sposób opanować wszystkich aspektów wdrożenia - zarówno po stronie firmy wdrażającej, jak i przyszłych użytkowników rozwiązania" - mówi Michał Wiatr. Spółka środki na rozwój zamierza pozyskać m.in. z funduszy UE.