ChatGPT wyszukiwarką - czy Google ma się czego obawiać?
- Janusz Chustecki,
- 10.05.2024, godz. 12:16
Biorąc pod uwagę ostatnie doniesienia dotyczące planów firmy OpenAI, jest to wysoce prawdopodobne.
Google od lat dominuje na rynku wyszukiwarek, zapewniając użytkownikom chcącym poszerzyć swoją wiedzę lub poszukującym interesujących ich produktów, precyzyjne odpowiedzi. I choć konkurujące z Google firmy próbowały stawić jej czoła, jak dotąd żadnej z nich to się nie udało.
Mówi się jednak, że OpenAI - firma odpowiedzialna za ChatGPT - buduje bez rozgłosu i w tajemnicy nową platformę wyszukiwania w internecie, która może zagrozić podobnym narzędziom opracowanym przez Google oraz Microsoft.
Zobacz również:
- UE sprawdzi, czy sztuczna inteligencja Microsoftu nie narusza ustawy DSA
- Chatboty firmy OpenAI będą się szkolić na danych publikowanych przez serwis Reddit
- OpenAI pokaże dzisiaj swoje najnowsze rozwiązania AI
W tym drugim przypadku chodzi oczywiście o Bing. Funkcja wyszukiwania zostanie wbudowana w oprogramowanie ChatGPT, które będzie "nasłuchiwać", co chcemy wyszukać w sieci. W następnym kroku wyszukiwarka wyświetliłaby odpowiedź, dodając do niej dodatkowe informacje mające np. postać grafiki czy przekazu audio.
OpenAI dysponuje ogromnym repozytorium danych i dużym modelem językowym (LLM), ponieważ miliony ludzi na całym świecie korzystają już z narzędzia ChatGPT w celu uzyskania odpowiedzi na palące ich pytania.
Wyszukiwanie wydaje się tym obszarem, w którym rozwiązanie ChatGPT ma szansę zawojować - ponownie - rynek.